Na zdjęciach najlepiej znana polska spódnica w wersji maxi, zresztą u nas nie po raz pierwszy, więc pisać o niej wiele nie trzeba. Dodam tylko, że w bieganiu i szaleństwach jej długość nie przeszkadza wcale.
baldresówa - Risk || trampki - Converse + skrzydełka - Shwings || golf - Diesel || kurtka jeansowa - Zara baby || komin, czapka - Maybe4baby || spineczka - Kollale
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz